Chelsea od początku okienka szukała środkowego obrońcy. Była już dogadana z Julesem Kounde z Sevilli, ale w ostatniej chwili do akcji wkroczyła FC Barcelona i przechwyciła Francuza. Ostatecznie ekipa Thomasa Tuchela sięgnie po innego Francuza - to Wesley Fofana, 21-letni obrońca Leicester City. Jak informuje Loic Tanzi z RMC Sport, zagwarantowana kwota transferu wyniesie aż 82,5 mln euro.
To jeszcze nie gwarantuje rekordu - bo najdrożej sprzedanym obrońcą w historii jest inny piłkarz Leicester, Harry Maguire, który przeszedł do Manchesteru United za 87 mln euro. Ale w przypadku Fofany w grę wchodzą jeszcze bonusy, dzięki którym łączna kwota transferu może wynieść aż 94 mln euro. Będzie to drugi najwyższy transfer w historii Chelsea po Romelu Lukaku sprowadzonym z Interu za ok. 113 mln euro. Fofana będzie jednocześnie droższy od Kaia Havertza (80 mln), Kepy (80 mln), Alvaro Moraty (66 mln) czy sprowadzonego w tym oknie Marka Cucurelli z Brighton (ok. 65 mln).
Fofana łącznie rozegrał 52 mecze w Leicester (do którego trafił w październiku 2020 roku z Saint-Etienne za 35 mln ), z czego 37 w Premier League. Dlaczego tak mało? Wszystko przez poważną kontuzję, której doznałem przed startem poprzedniego sezonu - do gry wrócił dopiero w kwietniu. Z Chelsea podpisze umowę do końca czerwca 2028 roku.
Dla Chelsea to kolejny wielki transfer w tym oknie: oprócz wspomnianego wcześniej Cucurelli sprowadziła również m.in. Raheema Sterlinga z Manchesteru City (ok. 56 mln euro), Kalidou Koulibaly'ego z Napoli (38 mln) czy dobrze znanego polskim kibicom Gabriela Sloninę z Chicago Fire (9 mln, ale na razie zostałw USA). Z klubu wypożyczeni zostali Romelu Lukaku czy Malang Sarr, a do RB Lipsk wrócił Timo Werner. Po wygaśnięciu kontraktów odeszli Antonio Ruediger (Real Madryt) oraz Andreas Christensen (FC Barcelona).