Raheem Sterling odpalił bombę. Poskarżył się na były klub. "To jedyny powód, dla którego jestem w Chelsea"

Raheem Sterling udzielił wywiadu stacji "Sky Sports", w którym wyznał, że nie mógł już grać dla Manchesteru City. Piłkarz nie udzielił konkretnych odpowiedzi, ale zasugerował, że był źle traktowany w klubie.

Transfer Raheema Sterlinga z Manchesteru City do Chelsea to jeden z największych hitów transferowych na Wyspach. Skrzydłowy reprezentacji Anglii reprezentował barwy aktualnych mistrzów Anglii od 2015 roku. We wszystkich rozgrywkach zagrał w 339 meczach i strzelił dla Manchesteru 131 goli. Zanotował też 95 asyst. W końcu zdecydował się na zmianę otoczenia. O powodach swojej decyzji opowiedział w rozmowie ze Sky Sports.

Zobacz wideo Lewandowski czy Messi? Pytamy kibiców w Barcelonie. Miażdżąca różnica

Sterling wbił szpilkę Manchesterowi City. "Rozczarowujące"

Wywiad odbił się szerokich echem, bo Sterling jasno dał do zrozumienia, że był w swoim mniemaniu źle traktowany w klubie. - Kiedy grasz z sercem, poświęcasz urodziny swoich dzieci, a następnie jesteś traktowany w określony sposób, jest to rozczarowujące – żalił się dziennikarzowi. – W tym czasie byłem wściekły, ale to minęło. To już przeszłość i mogę skupić się tylko na teraźniejszości, która jest tutaj w Chelsea, i na możliwości, jaką mam tutaj, aby wyjść i zaprezentować swoje talenty jeszcze raz – dodał.

Sterling nie wyjaśnił, co konkretnie go zabolało w Manchesterze. Zapytany o powody swojego odejścia odpowiedział: - Nieporozumienia. Szkoda, że tak to się skończyło, ponieważ świetnie się tam bawiłem. Wiele rzeczy weszło w grę, było wiele powodów, ale nie narzekałem, byłem gotowy podjąć wyzwanie i jak widać, mimo niektórych występów, które zaliczyłem, nie mogłem zagwarantować sobie miejsca, więc po prostu nie było sensu walczyć w bitwie, której nigdy nie możesz wygrać.

– Jako gracz zawsze chcesz dać z siebie wszystko i pomóc swojemu zespołowi, ale kiedy sądzisz, że nie wszystko idzie uczciwie, zawsze jest to rozczarowanie. Jeśli nie jesteś zadowolony z gry w piłkę, to musisz spojrzeć na inne opcje, aby odzyskać to szczęście. Dokładnie to zrobiłem. To był właściwy czas, abym ruszył dalej. Nie mógłbym być częścią zespołu, dla którego nie mógłbym dać z siebie wszystkiego. City to fantastyczny klub. Zdobywa wiele trofeów, bardzo pomógł mi w rozwoju w ciągu ostatnich kilku lat, ale przychodzi czas, kiedy musisz pomyśleć o sobie, co jest najlepsze dla ciebie i czego chcesz na przyszłość. To jedyny powód, dla którego jestem w Chelsea – powiedział.

W tym sezonie Sterling zagrał w dwóch meczach Premier League: zwycięskim z Evertonem (1:0) i remisowym z Tottenhamem (2:2). W tym drugim spotkaniu zaliczył asystę. W niedzielę Chelsea zmierzy się na wyjeździe z Leeds United.

Więcej o: