Bednarek bohaterem, ale sam mówi o Forsterze. "Uratował nas, niesamowite"

"Jan Bednarek pochwalił wybitny wkład w grę Frasera Forstera" - czytamy na oficjalnej stronie Southampton po wygranej z Arsenalem (1:0). Polak strzelił jedynego gola w tym meczu, ale jego zdaniem to kto inny zasługuje na miano bohatera. - On nas uratował, niesamowite - mówił Bednarek.

Jan Bednarek zebrał wiele dobrych not za sobotni mecz Southampton z Arsenalem. Polak strzelił w nim swojego czwartego gola w tym sezonie. Jedynym obrońcom w Premier League, który ma więcej bramek jest Reece James z Chelsea. Anglik ma pięć trafień na koncie. 

Zobacz wideo Arabia Saudyjska w teorii najłatwiejszym rywalem Polaków. Ale wcale nie będzie łatwym

Bednarek wskazuje bohatera meczu. "Chodziło o wynik, zdobycie trzech punktów"

Bednarek strzelił gola pod koniec pierwszej połowy, jednak jego zdaniem to nie on zasłużył na miano bohatera meczu. Reprezentant Polski pochwalił w pomeczowym wywiadzie bramkarza Southampton, Frasera Forstera. - Mogło być różnie, ale na szczęście w bramce mieliśmy Frasera, który spisał się fantastycznie. Zachowaliśmy czyste konto, więc to dobry znak. Myślę, że Fraser zagrał dobry mecz już z Chelsea. Problem polegał na tym, że mieli tyle szans, że nie udało mu się zachować czystego konta i stracił sześć goli - powiedział Bednarek. Southampton przed meczem z Arsenalem przegrało z Chelsea aż 0:6. 

Więcej treści sporotwych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

- Na szczęście dziś udało nam się zachować czystą kartę. Jego interwencje były znakomite. Gdy był remis 0:0, [Arsenal] miał stuprocentową szansę, a on nas uratował. Niewiarygodne. Utrzymał nas przy życiu i na szczęście zdobyliśmy trzy punkty - dodał obrońca. 

Jan Bednarek podkreślił, że po wysokiej porażce z Chelsea, sobotnia wygrana jest bardzo ważna dla całego zespołu. - Wiedzieliśmy, że dziś nie chodzi o styl, ale o sposób, w jaki gramy. Chodziło o wynik, zdobycie trzech punktów i zapomnienie o złej passie. To było dla nas kluczowe - zakończył. 

Southampton (12. miejsce w tabeli) zagra w następnej kolejce Premier League z Burnley (18. miejsce), które znajduje się w strefie spadkowej. Mecz odbędzie się w czwartek, 25 kwietnia. Do końca bieżącego sezonu zostało sześć kolejek. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.