Trzy kluby biją się o Paula Pogbę. Zaskakujące propozycje

Od wielu miesięcy media spekulują na temat przyszłości Paula Pogby. Francuz jest jednym z najlepszych zawodników w Europie, któremu kontrakt wygasa wraz z końcem tego sezonu. Brytyjskie media przekazały, że obecnie w gronie potencjalnych kandydatów na jego sprowadzenie jest kilka klubów.

Manchester United praktycznie od początku tego sezonu starał się nakłonić francuskiego pomocnika do złożenia podpisu pod nowym kontraktem. Negocjacje nie dawały jednak żadnych efektów. W obliczu faktu, że umowa Pogby wygasa za niego ponad trzy miesiące, na ten moment nic nie wskazuje na to, aby miało dojść do jej przedłużenia.

Zobacz wideo Smuda podsunął pomysł Peszcze. A ten już działa. Zebrał kapitalną ekipę

Trzy kluby w kolejce po Pogbę

"Sky Sports" poinformowało, że choć "Czerwone Diabły" od dawna starają się o zatrzymanie Pogby, od lata ubiegłego roku klub nie przedstawił mu żadnej konkretnej oferty. Na sytuacji tej chcą skorzystać inne klasowe drużyny, które stale monitorują rozwój sytuacji. Mowa o Realu Madryt, PSG i Juventusie.

Wszystkie te kluby regularnie pojawiają się wśród potencjalnych przyszłych pracodawców Francuza. Jeśli chodzi o PSG, ewentualne przybycie 29-latka miałoby być możliwością na wzmocnienie francuskiej grupy w szatni. Juventus z kolei byłby dla niego powrotem na "stare śmieci". W barwach "Starej Damy" występował bowiem w latach 2012-2016.

Angielskie kluby również chcą Pogbę

Stacja "Sky Sports" podała, że zainteresowanie francuskim pomocnikiem wyraziły również dwa angielskie kluby. Co prawda nie podano, o które drużyny chodzi, jednak dziennik "The Sun" twierdzi, że są to Aston Villa i Newcastle United. Są to rzecz jasna jedne z najmniej oczekiwanych kierunków, jakie 29-latek mógłby obrać.

W obecnym sezonie Paul Pogba rozegrał 23 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił jedną bramkę i zanotował dziewięć asyst. Przez prawie trzy miesiące był poza boiskiem z powodu kontuzji uda, wskutek czego przegapił 14 meczów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.