Gary Lineker w szoku po golu Andrija Jarmołenki. "Ukraińcy są niesamowici"

To pierwszy mecz Andrija Jarmołenki od czasu ponownego ataku Rosji na Ukrainę. Pomocnik West Hamu United wszedł na boisku w 52. minucie, a niespełna 20 minut później wpisał się na listę strzelców. "Jak udaje mu się skupić i grać? Niesamowite" - pisze po meczu Gary Lineker, legenda angielskiej piłki.

West Ham United wygrał w 29. kolejce Premier League z Aston Villą (2:1). Andrij Jarmołenko strzelił otwierającego gola w 70. minucie meczu. Po trafieniu nie mógł powstrzymać emocji. Wymownie wzniósł ręce ku niebu, a później padł na kolana i zakrył twarz dłońmi. Do płaczącego Ukraińca bardzo szybko podbiegli koledzy z zespołu. Zdjęcia tego momentu zapiszą się w historii piłki nożnej.

Zobacz wideo Kliczko walczył przez całe życie. "Teraz chwycił za broń i stanął do obrony Kijowa"

Jarmołenko strzela pierwszego gola w tym sezonie. Lineker w szoku: Nie wiem, jak udaje mu się skupić

Od 24 lutego trwa wojna w Ukrainie. W wyniku ataków oraz bombardowań za naszą wschodnią granicą giną cywile. Na wydarzenia w Ukrainie nie pozostaje obojętny także świat sportu. Jego oczy zwrócone są na sportowców z tego kraju, którzy z boku muszą obserwować dramat, jaki rozgrywa się w ich ojczyźnie. 

Więcej informacji sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Dlatego nie dziwi postawa Gary'ego Linekera, który docenił siłę Jarmołenki. "Wygrana West Hamu i gol Andrija Jarmołenki. Nie wiem, jak udaje mu się skupić i grać, a co dopiero wejść na boisko i zdobyć bramkę. Ukraińcy są niesamowici" - czytamy na Twitterze legendy angielskiej piłki. 

Gol w ostatnim meczu z Aston Villą to pierwsze trafienie Jarmołenki w bieżącym sezonie Premier League. Podkreślmy, że Ukrainiec strzelił go w swoim pierwszym meczu od czasu ataku Rosji na Ukrainę. We wcześniejszych spotkaniach znajdował się poza składem. Jarmołenko otwarcie wypowiada się na temat wojny. W jednym z wywiadów apelował do Rosjan, aby reagowali na to, co robią władze ich kraju. - Mam pytanie do graczy Rosji: czemu siedzicie jak obesrani i nic nie mówicie? U nas w kraju zabijają ludzi, nasze żony, nasze matki, nasze dzieci. A wy siedzicie cicho - powiedział piłkarz na nagraniu wideo.

W kolejnym pochwalił Polaków, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie. Dotyczy to również sfery sportowej. To PZPN i reprezentacja Polski jako pierwsze odmówiły gry z Rosją w barażach do MŚ 2022. - Gest Roberta Lewandowskiego, który założył opaskę w barwach Ukrainy, decyzja waszej federacji i waszych piłkarzy, że nie zagracie z Rosją... Tak, ja to wszystko widziałem, ja to wszystko doceniam. I jeszcze raz podkreślam: zachowanie Polski i Polaków jest dla nas wielkim wsparciem – powiedział Andrij Jarmołenko.

Więcej o: