Wstrząsające. Tylko tak można opisać relację Harriet Robson, byłej partnerki Masona Greenwooda. Opublikowała w mediach społecznościowych zdjęciach, na których jest cała posiniaczona. Jak twierdzi, autorem ran i siniaków jest właśnie piłkarz Manchesteru United.
- Dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć. To zrobił mi Mason Greenwood - napisała Robson na Instagramie. Natychmiast otrzymała wielkie wsparcie. "Ohydne zachowanie Masona", "Mam nadzieję, że go aresztują" - komentują internauci.
Okazuje się, że to nie jedyny zarzut wobec piłkarza. Kobieta opublikowała także nagranie, na którym słychać, jak mężczyzna próbuje ją zmusić do seksu. To także miał być napastnik Manchesteru.
Greenwood ma 20 lat i jest wychowankiem Manchesteru, który w 2020 roku zadebiutował w kadrze Anglii. W barwach United wystąpił łącznie w 129 spotkaniach, strzelił 35 goli i zanotował 12 asyst. W sezonie 2021/22 zdobył sześć bramek (pięć w Premier League, a jedną w Lidze Mistrzów).
Po tym jak Anthony Martial został wypożyczony do Sevilla FC wydawało się, że rola Greenwooda w Manchesterze będzie coraz poważniejsza. Jednak zarzuty, jakie postawiła była partnerka zawodnika, sprawia, że jego kariera może stanąć na zakręcie. Być może piłkarz trafi nawet do więzienia.
Manchester zajmuje czwarte miejsce w lidze. Ma 38 punktów po 22 kolejkach. Liderem jest City, które ma 57 "oczek" po 23 spotkaniach.