Manchester United zaskakująco przegrał 1:4 z Watfordem w 12. kolejce Premier League i zanotował piątą porażkę w siedmiu ostatnich meczach ligowych. Pozycja Ole Gunnara Solskjaera regularnie słabnie. Wydawało się, że Norweg zostanie zwolniony po klęsce 0:5 z Liverpoolem oraz porażce 0:2 z Manchesterem City, ale wówczas władze dały mu jeszcze trochę czasu. Porażka z beniaminkiem może być jednak decydująca.
Brytyjska gazeta "The Times" informuje, że zarząd Manchesteru United zwołał pilne spotkanie po porażce 1:4 z Watfordem. Część przedstawicieli "Czerwonych Diabłów" domaga się zwolnienia Ole Gunnara Solskjaera, natomiast ostateczna decyzja należy do prezesa Joela Glazera. Zarząd chce też omówić szczegóły odprawy, którą otrzyma były szkoleniowiec Molde FK. Zwolnienie wydaje się bliższe niż kiedykolwiek wcześniej.
"The Times" dodaje, że właściciele Manchesteru United poinstruowali swoich negocjatorów, aby poprawili warunki umowy dla Zinedine'a Zidane'a i starali się go przekonać do objęcia posady trenera. Do tej pory media informowały o tym, że Zidane czeka cierpliwie na ofertę ze strony reprezentacji Francji, gdzie mógłby zastąpić Didiera Deschampsa. Nie należy wykluczać, że Zidane ostatecznie zmieni zdanie i obejmie drużynę z Old Trafford w najbliższych dniach.
Manchester United zajmuje siódme miejsce w tabeli z 17 punktami i traci sześć punktów do West Hamu United, który zajmuje ostatnią pozycję, gwarantującą udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Czerwone Diabły mogą jednak spaść o jedno lub dwa miejsca w przypadku zwycięstw Tottenhamu oraz Crystal Palace.