Cristiano Ronaldo reaguje na klęskę Manchesteru United w meczu z Liverpoolem

Cristiano Ronaldo odniósł się do bolesnej porażki z Liverpoolem na własnym stadionie za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Czasami wynik nie jest taki, o jaki walczymy, jakiego chcemy i spodziewamy się. To jest tylko i wyłącznie nasza wina - napisał Portugalczyk na Instagramie.

Manchester United został upokorzony na Old Trafford przez Liverpool, przegrywając aż 0:5 po hat-tricku Mohameda Salaha i po jednym trafieniu Naby'ego Keity i Diogo Joty. Od 59. minuty zespół Ole Gunnara Solskjaera musiał grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Paula Pogby, który brutalnie zaatakował wyprostowaną nogą Keitę. Co ciekawe Francuz pojawił się na murawie dopiero na początku drugiej połowy.

Zobacz wideo

Cristiano Ronaldo raz trafił do siatki, ale jego trafienie zostało słusznie anulowane po interwencji VAR z powodu pozycji spalonej. Portugalczyk w pierwszej połowie miał szczęście, że nie został ukarany czerwoną kartką. Arbiter zdecydował się pokazać mu tylko żółtą, po tym jak kopnął z całej siły piłkę, pod którą leżał na murawie Curtis Jones.

Zespół Manchesteru United wygrał tylko cztery z dziewięciu meczów w Premier League. Porażka z Liverpoolem była trzecią przegraną w tym sezonie i najwyższą na własnym stadionie od 1955 roku, kiedy również 0:5 przegrał z Manchesterem City i od 2010 roku, kiedy również z City przegrał 1:6.

Wymowne słowa Cristiano Ronaldo po klęsce Manchesteru United. "To jest wyłącznie nasza wina"

Po zakończeniu spotkania bolesną porażkę skomentował Ronaldo, zamieszczając wymowny wpis na swoim Instagramie. - Czasami wynik nie jest taki, o jaki walczymy, jakiego chcemy i spodziewamy się. To jest tylko i wyłącznie nasza wina. Nasi fani po raz kolejny byli niesamowici, stale dopingując nas. Zasługują na coś lepszego niż to, znacznie lepszego, a to od nas zależy - napisał Portugalczyk.

 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Ronaldo od czasu powrotu do Manchesteru United w dziesięciu spotkaniach strzelił sześć bramek, z czego trzy w Premier League. Jego obecny kontrakt z klubem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Liverpool cały czas utrzymuje się na 2. pozycji w tabeli Premier League, tracąc jedynie jeden punkt do liderującej Chelsea i nadal będąc jedynym niepokonanym zespołem w obecnym sezonie. Manchester United nie wykorzystał potknięć Brighton i Tottenhamu, i pozostaje na 7. pozycji, tracąc aż osiem punktów do lidera.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.