Dyrektor Interu kpi z odejścia Lukaku. Ujawnił, ile zarabia w Chelsea

- Na boisku nie ma dużej różnicy. Lukaku wyjechał, aby podwoić pensję, we Włoszech takie zarobki nie istnieją - wypalił dyrektor generalny Interu Mediolan Giuseppe Marotta, odnosząc się do odejścia Lukaku i porównując Belga z nowym napastnikiem Interu, Edinem Dżeko.

Transfer Romelu Lukaku z Interu do Chelsea był jednym z głośniejszych w letnim oknie transferowym. Anglicy zapłacili klubowi z Mediolanu aż 115 mln euro, bijąc swój rekord transferowy. Belg podpisał pięcioletni kontrakt, który zagwarantuje mu zarobki na astronomicznym poziomie. "Daily Mail" podał, że tygodniówka napastnika może nawet oscylować wokół 450 tys. funtów. To ogromny wzrost, ponieważ w zespole z San Siro mógł liczyć "tylko" na 142 tys.

Zobacz wideo

W ubiegłym sezonie Romelu Lukaku był gwiazdą nie tylko Interu Mediolan, ale całej Serie A. Belg błyszczał skutecznością, dzięki czemu klub z Mediolanu sięgnął po mistrzostwo kraju. 28-latek wydatnie się do tego przyczynił, strzelając 24 bramki w ligowych spotkaniach.

Gorzkie słowa Marotty po odejściu Lukaku do Chelsea. "Wyjechał, aby podwoić pensję"

Na temat przenosin Lukaku do Chelsea wypowiedział się dyrektor generalny Interu Mediolan, Giuseppe Marotta na łamach "Corriere della Serra". - Lukaku został sprzedany za 115 mln euro, a Dżeko sprowadziliśmy za darmo. Na boisku nie ma dużej różnicy. Lukaku wyjechał, aby podwoić pensję, we Włoszech takie zarobki nie istnieją - przyznał Marotta, wbijając szpilkę piłkarzowi Chelsea. W Interze miał zarabiać około 7,5 miliona euro, wiec w Anglii inkasuje nawet 15 milionów euro za rok. 

Edin Dżeko, który zastąpił Belga w Interze, ma świetny początek sezonu. Bośniak w 11 meczach trafił do siatki aż siedem razy i zapisał trzy asysty.

Więcej treści sportowych znajdziecie na Gazeta.pl.

Z kolei Lukaku zagrał w 11 meczach w barwach Chelsea we wszystkich rozgrywkach i strzelił w nich tylko cztery gole i zanotował jedną asystę.

Więcej o:
Copyright © Agora SA