David Brooks w tym sezonie Championship rozegrał siedem spotkań, w którym strzelił jednego gola. Był również powołany na październikowe zgrupowanie reprezentacji Walii, ale z powodu choroby został wycofany ze składu. W środę Walijczyk poinformował o tym, jak poważna jest choroba, z którą się zmaga. Okazało się, że Brooks choruje na nowotwór węzłów chłonnych - chłoniaka Hodgkina (dawniej nazywanego ziarnicą złośliwą).
O chorobie David Brooks poinformował w mediach społecznościowych.
- To niezwykle trudna wiadomość do napisania. Zdiagnozowano u mnie chłoniaka Hodgkina drugiego stopnia. Już w przyszłym tygodniu rozpocznę leczenie - napisał 24-letni skrzydłowy. - Choć ta wiadomość jest szokiem dla mnie i dla mojej rodziny, rokowania są pozytywne i jestem przekonany, że uda mi się w pełni wyzdrowieć i jak najszybciej wrócić do gry.
"Chciałbym wyrazić swoją wdzięczność dla lekarzy, pielęgniarek, konsultantów i sztabu, który traktuje mnie z pełnym profesjonalizmem, ciepłem i zrozumieniem w tym trudnym czasie. Chciałbym też podziękować wszystkim w walijskiej federacji, ponieważ bez szybkiego zwrócenia uwagi przez jej sztab medyczny ta choroba mogłaby nie zostać tak szybko dostrzeżona. Chciałbym także podziękować AFC Bournemouth za wsparcie w ciągu ostatniego tygodnia" - dodał Brooks.
- Choć doceniam, że będzie zainteresowanie mediów i kibiców, chciałbym poprosić o uszanowanie mojej prywatności w nadchodzących miesiącach. Postaram się informować o postępach w leczeniu, kiedy będzie taka możliwość. W międzyczasie chciałbym podziękować za wyrazy wsparcia - znaczy to dla mnie bardzo wiele i tak będzie też w kolejnych miesiącach. Mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy i będę mógł uprawiać sport, który kocham - podsumował 21-krotny reprezentant Walii.
24-letni David Brooks ma na swoim koncie 39 meczów i 8 goli w Premier League, a także 21 występów w reprezentacji Walii, w których dwa razy trafił do siatki rywala.