Po tym jak Franka Lamparda zastąpił na stanowisku trenera Chelsea Thomas Tuchel, Tammy Abraham nie może liczyć na regularną grę na Stamford Bridge. Teraz sytuacja angielskiego napastnika jeszcze się pogorszy, jako że Chelsea sprowadziła za 115 milionów euro Romelu Lukaku z Interu Mediolan.
Ten transfer sprawia, że Tammy Abraham musi sobie szukać nowego klubu. Niewykluczone, że dzięki temu dojdzie do małego "domina" związanego z napastnikami. Z Interu do Chelsea przeniósł się już Lukaku, o krok od finalizacji transferu z Romy do Interu jest doświadczony Bośniak Edin Dzeko, a Abrahamem zainteresowana jest właśnie AS Roma. Klub, którego trenerem jest Jose Mourinho, zaoferował za Anglika 40 milionów euro.
Oferta ta została przyjęta przez Chelsea, która wolałaby oddać Abrahama za granicę, a nie do któregoś z ligowych rywali. Drugim zainteresowanym klubem jest bowiem Arsenal. To właśnie ta opcja jest bardziej preferowana przez samego zawodnika, ale wiele wskazuje na to, że może on zaakceptować również ofertę Romy, która wg informacji "La Repubblica" oferuje Abrahamowi zarobki na poziomie sześciu milionów euro rocznie.
Po spotkaniu z dyrektorem generalnym Romy Tiago Pinto, Tammy Abraham poprosił o kilka dni na rozważenie oferty rzymskiego klubu. Jak informuje "Sky Sports", działacze Romy są bardzo zdeterminowani, aby pozyskać 23-latka, który miałby zostać numerem 1 w ataku drużyny Mourinho.