Romelu Lukaku po siedmiu latach wrócił na Stamford Bridge. Triumfator ostatniej edycji Ligi Mistrzów zapłacił za niego 115 milionów euro. Dotychczas podczas letniego okienka droższy był jedynie Jack Grealish, na którego sprzedaży Aston Villa zarobiła aż 117,5 miliona euro.
Tak olbrzymia kwota zapłacona przez Chelsea sprawiła, że belgijski napastnik stał się piłkarzem, za którego wszystkie jego kluby zapłaciły najwyższą łączną kwotę. Wszystkie transakcje z udziałem Lukaku były warte 327,56 mln euro. 28-latek wyprzedza pod tym względem Neymara, który łącznie kosztował 310,2 mln euro, a także Cristiano Ronaldo (230 mln euro).
Przy okazji przenosin na Stamford Bridge, Belg ustanowił dwa rekordy. Oprócz najdroższej sprzedaży z klubu Serie A (wcześniej najdroższy był Paul Pogba, który przenosił się z Juventusu do Manchesteru United za 105 mln euro), Lukaku stał się nowym rekordzistą w Chelsea. Dotychczas najwięcej pieniędzy wydano na Kaia Havertza i Kepę Arrizabalagę - po 80 mln euro.
Lukaku, który w Londynie będzie zarabiał 12 mln euro (4,5 mln euro więcej niż w Interze) wrócił na stare śmieci. W sierpniu 2011 roku napastnik w wieku 18 lat trafił do Chelsea z młodzieżowego zespołu Anderlechtu Bruksela. Nie był wówczas jednak w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom. Po trzech latach i zaledwie 15 występach w pierwszej drużynie przeniósł się do Evertonu.
Lukaku nie jest jedyną gwiazdą i jedną z czołowych postaci Interu w mistrzowskim sezonie, która pożegnała się z klubem podczas letniego okienka. Wcześniej współpracę z zespołem z Mediolanu zakończył Antonio Conte, natomiast Achraf Hakimi przeniósł się do PSG.
28-latek spędził w Interze dwa sezony, w trakcie których rozegrał 95 meczów we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich 64 bramki i zanotował 16 asyst.