Hitowa wymiana z Haalandem w roli głównej. W grze 170 mln funtów. Rozmowy rozpoczęte

Jak informuje "Daily Mail", Chelsea zamierza za wszelką cenę sprowadzić Erlinga Haalanda. Internetowe wydanie angielskiej gazety twierdzi, że londyński zespół mógłby zapłacić Borussii Dortmund za norweskiego napastnika aż 170 mln funtów, a do tego dorzucić jeszcze w pakiecie Tammy'ego Abrahama, dzięki czemu ostateczna kwota zostałaby trochę obniżona.

"Chelsea rozpoczęła rozmowy z Borussią Dortmund w sprawie przenosin Haalanda" - pisze "Daily Mail". Snajper ma ważny kontrakt z niemieckim zespołem do 30 czerwca 2024 roku i dopiero w lecie 2022 roku wejdzie w życie klauzula wykupu Norwega za 75 mln euro. Jeżeli teraz jakiś klub chciałby go sprowadzić, będzie musiał przeznaczyć na niego znacznie wyższą kwotę.

Zobacz wideo "Paulo Sousa na żadnym treningu nie mógł liczyć na wszystkich zawodników"

Chelsea sprowadzi Haalanda? Może przeznaczyć na niego aż 170 mln funtów

Angielski dziennik podał szczegóły dotyczące zakusów na Haalanda ze strony Chelsea. Według informacji przekazanych przez angielskich dziennikarzy triumfator Ligi Mistrzów w sezonie 2020/21 jest gotowy przeznaczyć aż 170 mln funtów, aby sprowadzić Norwega na Stamford Bridge. Trener Chelsea, Thomas Tuchel, ma być niezadowolony z formy prezentowanej przez napastników, których ma do dyspozycji w swojej kadrze i szuka odpowiedniego kandydata na tę pozycję, który rozwiązałby problemy ze skutecznością i sprawiłby, że Chelsea mogłaby rywalizować z Manchesterem City o mistrzostwo Anglii.

'Daily Mail" sugeruje, że cała transakcja związana z Haalandem mogłaby zostać obniżona, w przypadku oddania jednego z napastników Chelsea do Borussii Dortmund. Mowa o Tammym Abrahamie, który nie cieszy się zbyt dużym zaufaniem Thomasa Tuchela. "Chelsea ma graczy, których można by zaproponować w negocjacjach, w tym Abrahama o wartości 40 milionów funtów. Jego nazwisko zostało wymienione we wstępnych rozmowach" - czytamy na łamach gazety.

W przypadku zmiany klubu zarobki Haalanda również będą wysokie, a jego agent Mino Raiola będzie żądał co najmniej 300 tys. funtów tygodniowo dla Norwega. Haaland w zakończonym sezonie 2020/21 zajął z Borussią Dortmund trzecie miejsce w Bundeslidze i wygrał Puchar Niemiec. Natomiast indywidualnie zakończył rozgrywki ligi niemieckiej z 27 golami (3. miejsce). W sumie we wszystkich rozgrywkach Norweg strzelił aż 41 goli w 41 spotkaniach i dołożył do tego 12 asyst.

Z kolei Chelsea w minionym sezonie nie tylko wygrała LM, ale doszła również do finału Pucharu Anglii, gdzie przegrała 0:1 z Leicester City. W Premier League zespół Thomasa Tuchela zajął czwarte miejsce.

Więcej o:
Copyright © Agora SA