Po przegranym finale Ligi Mistrzów kolejne gromy spadają na Pepa Guardiolę. Kataloński trener jest krytykowany za bardzo eksperymentalne zestawienie środka pomocy bez Rodriego i Fernandinho, co zupełnie nie wypaliło w starciu z Chelsea. Czwarty zespół Premier League był na Estadio do Dragao w Porto wyraźnie lepszy od mistrzów Anglii i zwyciężył 1:0 po golu Kaia Havertza.
Sobotni mecz był też ostatnim w barwach City w wykonaniu Sergio Aguero. Kontrakt 32-letniego Argentyńczyka z Manchesterem City nie zostanie przedłużony. Po dziesięciu latach gry na Etihad Stadium (390 meczów, 260 goli, 5 mistrzostw Anglii) Aguero najprawdopodobniej przeniesie się do FC Barcelony, gdzie czeka na niego dwuletni kontrakt i gra z wielkim przyjacielem - Lionelem Messim.
Tymczasem po porażce z Chelsea odezwał się brat zawodnika, Mauricio del Castillo. "Od samego przybycia do City Guardiola nigdy nie chciał mojego brata" - napisał o relacjach swojego brata z Pepem Guardiolą, czym wywołał burzę. Choć chwilę później Del Castillo napisał, że jest zadowolony, że wiele osób widziało jego wpis, tak po jakimś czasie tweet został usunięty.
Tweet brata Sergio Aguero screen / Twitter