Przed środowym spotkaniem West Bromwich Albion z West Hamem United (1:3) w ostatniej chwili doszło do zmiany w bramce gości. Łukasz Fabiański nabawił się urazu podczas rozgrzewki, a między słupkami zastąpił go Darren Randolph. - Co się stało Łukaszowi Fabiańskiemu? - zapytał jeden z dziennikarzy Davida Moyesa.
Właśnie kończył rozgrzewkę i rzucił się na prawą stronę po ostatnią piłkę i wtedy poczuł ból w kolanie. Nie wiem dokładnie, co się stało, czy to coś złego, czy nie, nie mamy pojęcia. Oczywiście, to duży cios, bo jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem i zmartwiłem się, gdy go straciliśmy
- odpowiedział trener West Hamu United. Jak na razie nie są znane szczegóły urazu, choć nic nie wskazuje na to, by występ Fabiańskiego na Euro 2020 miał być zagrożony. I tak też się stało, o czym poinformował portal "Łączy nas piłka". - Rozmawiałem z Łukaszem i czuje się dobrze. Sztab medyczny w klubie wykonał mu kompleksowe badania, które nie wykazały niczego niepokojącego. Wszystko wskazuje na to, że zawodnik szybko wróci do pełnego treningu i zgodnie z planem rozpocznie z reprezentacją Polski przygotowania do mistrzostw Europy - powiedział Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski.
Selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa powołał czterech bramkarzy na zgrupowanie w Opalenicy: oprócz Fabiańskiego to Wojciech Szczęsny (Juventus), Łukasz Skorupski (Bologna) oraz Radosław Majecki (AS Monaco). Ten ostatni miał trenować z kadrą wyłącznie na zgrupowaniu w Opalenicy, ale jest gotowy, by w razie konieczności zastąpić któregoś z bramkarzy już na turnieju. Zgrupowanie rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek. Ze względu na kontuzje Sousa nie mógł powołać Krzysztofa Piątka, Arkadiusza Recy, Jacka Góralskiego oraz Krystiana Bielika.
Za to West Ham United w najbliższy weekend powalczy o awans do europejskich pucharów. "Młoty" zajmują 6. miejsce z 62 pkt i mają trzy punkty przewagi nad Tottenhamem i Evertonem oraz cztery punkty przewagi nad 9. Arsenalem, który już na pewno ich nie wyprzedzi. West Hamowi do awansu do Ligi Europy (6. miejsce) wystarczy więc tylko remis z Southampton. W przypadku porażki West Ham nie awansuje do LE tylko jeśli Tottenham pokona Leicester (wyprzedzi WHU lepszym bilansem bramkowym). West Ham raczej nie spadnie poniżej 7. miejsca (dającego awans do eliminacji Ligi Konferencji Europy), jako że musiałby przegrać swój mecz, a Everton musiałby pokonać Manchester City i nadrobić bilans bramkowy (obecnie ma +4 przy +12 West Hamu).