Zagraniczne media wielokrotnie informowały o potencjalnych klubach, które mogą pozyskać Kamila Grosickiego. Wśród nich w zimowym okienku transferowym znalazła się Legia Warszawa. - Będę się koncentrował na graniu za granicą. Chciałem w ostatnim okienku transferowym wrócić do Polski. Niestety nie udało się - podsumował spekulacje Kamil Grosicki, podając trzy kierunki, które może obrać w przyszłości.
- Dostaję telefony z krajów arabskich, Ameryki czy z Turcji. Wydaje mi się, że z klubami z tych krajów w najbliższej przyszłości będę rozmawiał, bo są najbardziej zainteresowani. Moja przygoda z West Bromwich Albion dobiega końca, a ja będę wolnym zawodnikiem. Ciężko na tę chwilę cokolwiek powiedzieć. Mam nadzieję, że pojadę na Euro, a po mistrzostwach lub przed podpiszę kontrakt - oznajmił Grosicki.
Kamil Grosicki w pierwszym składzie West Bromwich Albion rozegrał w tym sezonie zaledwie pięć spotkań (trzy w Premier League), w których zanotował dwie asysty. Jedyne bramki (2) 32-latek zdobył w meczu rezerw. Obecnie piłkarz przygotowuje się jednak na mistrzostwa Europy, które rozpoczną się 11 czerwca.
- Bardzo chciałbym zagrać na mistrzostwach Europy. To moje marzenie. Każdego dnia ciężko trenuję na powołanie do reprezentacji. Kiedyś bym się nad tym nie zastanawiał, tylko bym już rozgrywał mecze w głowie. Jednak rozgrywam mało meczów w klubie, choć wydaje mi się, że selekcjoner Paulo Sousa we mnie wierzy. Może tych minut nie było dużo, ale wystawiał mnie w każdym meczu. Ufa mi i wierzę, że moje nazwisko znajdzie się na liście powołań. Kadra jest dla mnie najważniejsza. Ja jestem gotowy - powiedział Kamil Grosicki.
Kamil Grosicki pojawił się w każdym z ostatnich trzech meczów eliminacji MŚ w Katarze. W meczu z Węgrami (3:3) rozegrał siedem minut, z Andorą (3:0) 31 minut, a z Anglikami (1:2) tylko pięć. Piłkarzowi udało się zdobyć jedną asystę. - Ten sezon jest nieudany, ale ja patrzę w przyszłość i wierzę, że kibice jeszcze będą się cieszyć moją grą - oznajmił.