Fantastyczna seria City przerwana! United lepsze w derbach. Dramat Liverpoolu

Manchester City był niepokonany przez 28 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach. Serię zespołu prowadzonego przez Pepa Guardiolę przerwał Manchester United, który wygrywa w 185. derbach Manchesteru 2:0 na Etihad Stadium. Przewaga City nad United w tabeli stopniała do jedenastu punktów.

Manchester City przed derbami miasta po raz ostatni przegrał 21 listopada 2020 roku w meczu 9. kolejki Premier League, kiedy to uległ Tottenhamowi (0:2) po bramkach Heung-Min Sona oraz Giovanniego Lo Celso. Seria Manchesteru United do tej pory jest nieco krótsza – przed meczem z City drużyna prowadzona przez Ole Gunnara Solskjaera nie przegrała w ostatnich 10 meczach. Pogromcą "Czerwonych Diabłów" w 20. kolejce ligowej okazało się Sheffield United, które wygrało 2:1.

Zobacz wideo Bundesliga. Bayern - Borussia 4:2. Trzeci gol Roberta Lewandowskiego [ELEVEN SPORTS]

Manchester United wygrywa trzeci mecz derbowy z rzędu na wyjeździe. Tak dobrą serię United miało w latach 90.

Początek derbów był dla United niezwykle udany. Anthony Martial został sfaulowany przez Gabriela Jesusa w polu karnym Manchesteru City, a sędzia Anthony Taylor odgwizdał rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Bruno Fernandes. Po tej sytuacji zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę potrzebował kilku minut, żeby się otrząsnąć, a potem kontrolował spotkanie. Pierwsza sytuacja jednak pojawiła się dopiero w 38. minucie, kiedy na bramkę Deana Hendersona uderzył Ilkay Guendogan. Pod koniec pierwszej połowy City oddało jeszcze dwa strzały na bramkę United, za sprawą Kevina De Bruyne i Riyada Mahreza.

Manchester City dobrze wszedł w drugą połowę i już trzy minuty po jej rozpoczęciu z bramki mógł się cieszyć Rodri, ale jego uderzenie wylądowało na poprzeczce. Manchester United zdołał jednak odpowiedzieć dwójkową akcją Luke’a Shawa z Marcusem Rashfordem, dzięki której defensor "Czerwonych Diabłów" pokonał Edersona. Jego strzał przeleciał między nogami jednego z obrońców City w lewą stronę bramki, a golkiper nie zdążył z odpowiednią reakcją. Złą informacją dla fanów Manchesteru United jest uraz Rashforda, który opuścił boisko w 73. minucie. Dla United to trzecia wygrana z rzędu na wyjeździe w derbach. W latach 1993-2000, zespół pod wodzą sir Alexa Fergusona pokonał Manchester City czterokrotnie.

Dzięki wygranej w 185. derbach Manchesteru drużyna z Old Trafford powiększa liczbę wygranych spotkań, przy prowadzeniu do przerwy, do 102. Po raz ostatni Manchester United przegrał w 2014 roku z Leicester City (3:5) pod wodzą Louisa van Gaala. Do tego zespół z czerwonej części Manchesteru jest niepokonany na wyjeździe od 22 spotkań. Lepszy wynik w historii Premier League ma tylko Arsenal, który nie przegrał w 27 kolejnych meczach na wyjeździe w sezonie 2003/2004.

Dramat Liverpoolu. Szósta ligowa porażka na Anfield z rzędu

Początek spotkania było przyzwoite w wykonaniu Liverpoolu. Zespół prowadzony przez Juergena Kloppa kilka razy doszedł do sytuacji strzeleckich, natomiast żadnej z nich nie zamienił na bramkę. Z każdą kolejną minutę Fulham zaczęło dochodzić do głosu i przed przerwą bramkę zdobył Mario Lemina.

W drugiej odsłonie gra mistrzów Anglii nie uległa poprawie i ostatecznie beniaminek wygrał to spotkanie 1:0. Fulham zrównało się punktami z Brighton, które zajmuje 17. miejsce w tabeli i walczy o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Liverpool z kolei po raz pierwszy od sezonu 1953/1954 przegrał szósty kolejny mecz na własnym stadionie. "The Reds" zajmują 7. miejsce w ligowej tabeli i ma cztery punkty straty do Chelsea, zajmującej czwartą lokatę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.