- Brighton to drużyna z jasną wizją, która nie boi się grać piłką. Chyba nikogo nie urażę, jeśli powiem, że bije się o utrzymanie, ale bardzo miło ogląda się taką walkę. Jeśli widzisz zespół, który trzyma się założonego planu, ma swój styl. Trzy punkty, które zdobyli w ostatnim meczu z Tottenhamem (1:0), były w pełni zasłużone - Juergen Klopp chwalił przed meczem Brighton, czyli drużynę dwóch Polaków: Jakuba Modera i Michała Karbownika.
Karbownik i Moder wciąż czekają na debiut w Premier League. W środę mecz Brighton obaj przesiedzieli na ławce rezerwowych. Ale to był dobry mecz, bo ich zespół wygrał z Liverpoolem na Anfield 1:0. Zwycięskiego gola strzeli w 56. minucie Steven Alzate. Gospodarze przed i po tym trafieniu mieli swoje okazje, ale żadnej z nich nie wykorzystali.
Dla mistrzów Anglii była to już czwarta porażka w sezonie. Po 22 kolejkach Liverpool zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Do liderującego Manchesteru City - który ma rozegrany jeden mecz mniej - traci siedem punktów. Ale zaraz może tracić mniej, bo w następnej kolejce zespół Kloppa zmierzy się właśnie z City (niedziela, 17.30).