"The Blues" wydali latem najwięcej w Premier League na transfery - około 250 mln funtów - na takich zawodników, jak: Hakim Ziyech, Edouard Mendy, Ben Chilwell i Timo Werner. Mimo to właściciel klubu Roman Abramowicz zimą nie zamierza oszczędzać. Chelsea chce walczyć o mistrzostwo Anglii, a pomóc ma jej w tym Erling Haaland.
Norweg będzie prawdopodobnie jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy w Europie w zimowym oknie transferowym. Interesują się nim m.in. Manchesteru United, Manchesteru City, Bayernu Monachium i Realu Madryt. Chelsea ma trzech napastników w kadrze, ale Olivier Giroud jest bliski odejścia, a Timo Werner nie spełnia oczekiwań. W ostatnim meczu przegranym z Arsenalem 1:3 Niemiec został zmieniony już w przerwie. Trener Frank Lampard nadal chce wzmacniać swój skład i uczynił Haalanda głównym celem transferowym.
Norweski napastnik ma ważny kontrakt w Dortmundzie do końca czerwca 2024 roku. Transfermarkt wycenia go na 100 mln euro, ale prawdopodobnie może kosztować jeszcze więcej. - Nie wygrał plebiscytu "Ikona Futbolu", ale wiele wskazuje na to, że zdobędzie podobną nagrodę w przyszłości. Erling Haaland ma takie wejście do światowego futbolu, że aż strach pomyśleć, jak dalej rozwinie się jego kariera - pisaliśmy o nim niedawno przy okazji ogłaszania wyników plebiscytu "Ikona Futbolu 2020".