Mario Balotelli dostał ofertę z Anglii. "Stracił serce do poważnej piłki"

Według medialnych doniesień, Balotelli stracił serce do poważnej piłki, ale w barwach Barnsley FC mógłby spróbować jeszcze raz do niej wrócić.

Balotelli pozostaje bez pracy od czerwca, kiedy zwolniły go władze Brescii. W klubie liczono, że wracając w rodzinne strony 30-latek się odbuduje. Skończyło się jak zwykle. Balotelli po wznowieniu treningów przestał pojawiać się na zajęciach, a działacze w końcu stracili do niego cierpliwość.

Dla podtrzymania formy 30-letni napastnik trenuje z drużyną z Serie D - Franciacortą. Jak jednak donoszą brytyjskie media, z agentem byłego reprezentanta Włoch skontaktowali się współwłaściciele Barnsley FC -  Chien Lee i Paul Conway. 

Zobacz wideo

Wideo pochodzi z serwisu VOD

Mario Balotelli wróci na Wyspy Brytyjskie?

Jak pisze dziennik "The Sun", Balotelli stracił serce do futbolu na wysokim poziomie, ale nad ofertą z Wysp Brytyjskich poważnie się zastanawia. W przeszłości występował w Premier League - w Manchesterze City i Liverpoolu.

Teraz miałby jednak zejść poziom niżej. Barnsley FC z bilansem trzech zwycięstw, czterech remisów oraz czterech porażek zajmuje obecnie 16. miejsce w Championship. Ostatni sezon zespół skończył ledwie na 21. miejscu, z punktem przewagi nad trzecim od końca Charltonem.

Balotelli łącznie w swojej karierze rozegrał 399 spotkań, w których strzelił 161 goli i zaliczył 34 asysty. Były reprezentant Włoch ma na swoim koncie m.in. zwycięstwo Ligi Mistrzów z Interem w 2010 r., mistrzostwo i Puchar Anglii z Manchesterem City. Podczas Euro 2012 został liderem klasyfikacji strzelców (12 goli).  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.