18 goli i dziewięć asyst w 45 meczach - to dorobek Kaia Havertza w ubiegłym sezonie. Dorobek, który sprawił, że zainteresowanie Havertzem w ostatnich miesiącach było bardzo duże, a media spekulowały na temat jego transferu od wielu tygodni. Nie było tajemnicą, że faworytem do pozyskania utalentowanego 21-latka jest Chelsea, która latem sprowadziła już m.in. Timo Wernera, Hakima Ziyecha i Thiago Silvę.
Jak donosi portal sportbuzzer.de, Havertz jest już w Londynie, gdzie w niedzielę przeszedł testy medyczne. Chelsea miała zadbać o to, aby do końca zachować informacje o obecności 21-letniego Niemca, który aktualnie przebywa już na zgrupowanie reprezentacji. Zespół Joachima Loewa przygotowuje się do spotkań Ligi Narodów z Hiszpanią i Szwajcarią.
"Bild" potwierdził na początku tyfodnia, że Havertz nie stawił się na testach w Bayerze Leverkusen. "Havertz opuścił niedzielne testy w Bayerze, czym potwierdził transfer do Chelsea" - napisano na łamach "Bilda". Wcześniej niemieccy dziennikarze informowali, że "The Blues" zapłacą za Havertza nawet 100 mln euro - 80 mln płatne od razu, 10 mln w formie łatwych do zrealizowania bonusów (np. awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów w ciągu najbliższych pięciu lat) i kolejne 10 mln w formie trudniejszych bonusów (jak triumfy w Premier League, Pucharze Anglii czy Lidze Mistrzów).
Havertz rozegrał do tej pory 118 spotkań w Bundeslidze, w których strzelił 36 goli i zaliczył 25 asyst. Do tego dołożył siedem goli i pięć asyst w 11 meczach Ligi Europy i wystąpił w ośmiu spotkaniach Ligi Mistrzów.