Kamil Grosicki awansował do Premier League! Olbrzymie emocje na finiszu ligi

West Bromwich Albion zremisowało 2:2 z Queens Park Rangers, a Brentford przegrało 1:2 z Barnsley w ostatniej kolejce Champiosnhip. Oznacza to, że klub Kamila Grosickiego po dwóch latach wraca do Premier League.

Przed rozpoczęciem środowej, ostatniej kolejki w Championship, West Bromwich Albion miało 82 punkty i o punkty wyprzedzało Brentford. Emocje były więc gwarantowane i trzymały nas do samego końca obu spotkań.

Zobacz wideo Millwall - West Bromwich 0:2. Asysta Grosickiego z rzutu rożnego [ELEVEN SPORTS]

Wszystko lepiej zaczęło się dla Brentford, które przy remisie 0:0 u siebie z Barnsley było w Premier League, bo WBA przegrywało u siebie z QPR 0:1 po golu Ryana Manninga. Brentford było w lepszej sytuacji przy takiej samej liczbie punktów dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.

Sytuacja do przerwy uległa jednak zmianie. W 41. minucie Brentford przegrywało 0:1 po bramce Calluma Stylesa. Trzy minuty później gola dla WBA strzelił Grady Diangana. Sytuację zespołu prowadzonego przez Slavena Bilicia poprawił Callum Robinson, który zaraz po przerwie dał WBA prowadzenie 2:1.

Emocje się jednak nie skończyły. W 61. minucie WBA straciło bramkę na 2:2 po trafieniu Eberechiego Eze. 12 minut później Joshua Da Silva doprowadził do remisu w meczu Brentford z Barnsley. O ile wynik spotkania WBA - QPR się nie zmienił, o tyle w meczu Brentford padła jeszcze bramka. Ale nie dla drużyny walczącej o awans. W doliczonym czasie gry gola dla Barnsley strzelił Clarke Oduor, który zapewnił WBA awans do Premier League.

W meczu WBA - QPR niewiele ponad 10 minut zagrał Kamil Grosicki. Reprezentant Polski wszedł na boisko w 80. minucie, zmieniając Matheusa Pereirę.

Emocje w walce o play-offy i utrzymanie

W Premier League na pewno zagrają Leeds i WBA. W play-offach zagrają Brentford, Fulham, Cardiff oraz Swansea. Były klub Łukasza Fabiańskiego awans do nich wywalczył w niezwykłych okolicznościach, odrabiając trzy punkty do Nottingham Forest. Pierwsi wygrali na wyjeździe z Reading 4:1, a drudzy w takim samym stosunku przegrali u siebie ze Stoke.

Z ligi teoretycznie spadają Hull City, Charlton oraz Barnsley. Teoretycznie, bo uratować się może jeszcze ostatnia z drużyn. Wszystko przez sprawę Wigan, któremu może zostać odjęte 12 punktów. Jeśli tak się stanie, to jednak Wigan spadnie do League One. Na razie nie wiadomo jednak kiedy zostanie podjęta oficjalna decyzja ws. klubu, któremu odjęcie punktów grozi za finansowe nieprawidłowości. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.

Czytaj też:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o:
Copyright © Agora SA