Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
W ostatnich dniach wiele dyskutuje się na temat hejtu w internecie. Doszło nawet do tego, że Artur Szpilka opluł w twarz hejtera ukrywającego się pod pseudonimem "Ajtuj Szminka". Ale nie tylko w Polsce jest to głośny temat. Opinię dotyczącą obraźliwych wpisów w internecie wyraził także Wilfred Zaha, gwiazda Crystal Palace. Przed niedzielnym meczem z Aston Villą (0:2) dostał wiadomość, w której jeden z fanów rywali obrażał go na tle rasistowskim.
- Lepiej nie strzelaj gola jutro, czarna p****, albo przyjdę do twojego domu przebrany za ducha - taką wiadomość dostał Zaha oraz zdjęcia członków Ku Klux Klanu. Sprawa została zgłoszona na policję, a ta aresztowała 12-latka zamieszkującego Solihull.
- Nie jestem z tych, co lubią się żalić publicznie, choć codziennie dostaje głupie, rasistowskie wiadomości. Ostatnio przeczytałem o sobie: "A to c**j. Jak on może się chwalić aresztowaniem 12-latka? To smutne". Jak 12-latek może mieć w sobie tyle nienawiści i wysyłać takie rzeczy?
- Uważam, że ludzie muszą zrozumieć, że zachowanie i słowa niosą za sobą konsekwencje bez względu na wiekUważam, że trzeba coś zmienić. Nie może być tak, że w mediach społecznościowych możesz być anonimowy. Codziennie wielu sportowców otrzymuje tego typu wiadomości. Sam hasztag "nie dla rasizmu" nic nie da. Potrzebujemy realnych działań i edukacji. Zacznijmy od tego, by nie można było anonimowo założyć kontra na Instagramie czy Twitterze - oświadczył Zaha. - Głupi, rasistowscy tchórze chowają się za swoimi kontami, tylko tyle umieją zrobić. I to będzie nadal się działo, dopóki czegoś nie zmienimy.
Iworyjczyk gra dla Crystal Palac od 2015 roku, choć jest jego wychowankiem. Występował jednak także dla Manchesteru United. W tym sezonie Premier League zagrał w 35 meczach, w których zdobył cztery bramki i zanotował pięć asyst.
Przeczytaj też: