Juergen Klopp: Czuję się jak kosmita. To dwie różne planety

- Gdy w Anglii pójdę na stację benzynową, jestem jedyną osobą w maseczce i w rękawicach. Czuję się jak kosmita - mówi Juergen Klopp, krytykując postawę Anglików i rządu.

- Ani przez chwilę nie martwiłem się, że możemy stracić mistrzostwo, bo martwiłem się o umierających ludzi. Nadal to robię. Nie głosowałem na ten rząd, został wybrany przez innych ludzi. Ale mam problem, bo wiem, jak wygląda sytuacja w Anglii, a jak w Niemczech. Gdyby kosmici spojrzeli na nas z boku, pomyśleliby, że to dwie różne planety - stwierdził Klopp.

Zobacz wideo Świetny występ Krzysztofa Piątka i niespodziewane zwycięstwo Herthy [ELEVEN SPORTS]

- Osobiście nie rozumiem, dlaczego zaczęliśmy nosić maseczki w zamkniętych pomieszczeniach dopiero 15 czerwca, podczas gdy inne kraje wprowadziły to już pięć, sześć tygodni temu. Możemy się spierać, czy warto je nosić, ale wszystkie państwa, które zdecydowały się na taki krok wcześniej, mają mniej ofiar niż Anglia. Taka jest prawda.

Juergen Klopp o różnicy między Anglii a Niemcami. "Czuję się jak kosmita"

- Porównanie liczb w Anglii i Niemczech jest zastanawiające. W Niemczech sytuacja nie jest idealna, ludzie umierali i chorowali. Ale życie tam wygląda zupełnie inaczej. Jeśli chcesz wejść do sklepu, ale nie nosisz maski, nie zostaniesz wpuszczony. Gdy ją nosisz, możesz wejść do każdego sklepu, pójść do fryzjera. Wszyscy noszą maseczki, niektórzy nawet przyłbice. Gdy w Anglii pójdę na stację benzynową, jestem jedyną osobą w maseczce i w rękawicach. Czuję się jak kosmita. Ale nie przestanę, dopóki ktoś nie powie, że to się skończyło. Wewnątrz klubu jesteśmy w bezpiecznym środowisku i przechodzimy testy dwa razy w tygodniu.

Łącznie w Niemczech zdiagnozowano 191 tys. przypadków koronawirusa, a 8961 osób zmarło. Dla porównania w Wielkiej Brytanii zdiagnozowano nieco ponad 300 tys. przypadków, a liczba ofiar wynosi prawie 43 tys. (to trzeci najgorszy wynik na świecie).

Prowadzony przez Kloppa Liverpool jest blisko zdobycia mistrzostwa Anglii. By je sobie zapewnić, potrzebuje dwóch zwycięstw w ostatnich dziewięciu kolejkach. W pierwszym meczu po wznowieniu rozgrywek zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Evertonem (20:00).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.