Liverpool w ostatnich miesiącach przeżywa znakomity okres. W ubiegłym sezonie "The Reds" wygrali Ligę Mistrzów, a w tym sezonie znajdują się na pierwszym miejscu tabeli Premier League, mając ogromną (25 pkt.) przewagę nad Manchesterem City. Mimo wszystko wielu ekspertów uważa, że drużyna Juergena Kloppa potrzebuje wzmocnień. Jednym z takich ekspertów jest były piłkarz Liverpoolu, John Barnes.
Barnes wskazał trzech zawodników, którzy w letnim oknie transferowym powinni wzmocnić Liverpool. To Jadon Sancho z Borussii Dortmund, Caglar Soyuncu z Leicester i Diego Llorente z Realu Sociedad. - Sprowadzenie Sancho byłoby znakomite. To Anglik, który cały czas się rozwija. Ktoś taki były świetnym wzmocnieniem skrzydeł i kimś, kto terroryzowałby obronę rywala - przyznał były gracz Liverpoolu. - Soyuncu to środkowy obrońca, który w Leicester radzi sobie bardzo dobrze. Mógłby trafić do jednego z najlepszych klubów - dodał.
Najbardziej zaskakująca może wydawać się kandydatura Llorente z Realu Sociedad. 26-letnim środkowym obrońcą w ostatnim czasie interesuje się jednak coraz więcej zespołów, a Real oczekuje za niego około 40 mln funtów. - Llorente wniósłby solidność i doświadczenie - ocenił Barnes.
Przeczytaj także: