Już tego lata Jadon Sancho może wrócić do Anglii. Byłym zawodnikiem Manchesteru City interesuje się drugi klub z tego miasta - United. Według brytyjskich mediów klub z Old Trafford jest w stanie wyłożyć za skrzydłowego aż 100 milionów euro.
Co do takiego transferu nie jest przekonany były zawodnik Manchesteru United i reprezentacji Anglii, Paul Ince. - W takich przypadkach wszystko zależy od trenera, nie od drużyny. Czasem piłkarze muszą spojrzeć właśnie na szkoleniowca oraz jego sztab i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ci ludzie pomogą mu w rozwoju. Taką decyzję musi podjąć teraz Sancho - powiedział Ince, cytowany przez portal goal.com.
- Ole Gunnar Solskjaer wyraźnie chce odmłodzić drużynę i idzie mu to dobrze, ale w zarządzaniu i rozwijaniu tak dobrych zawodników jeszcze się nie sprawdził. Nie mamy jeszcze żadnego dowodu na to, że Norweg jest w stanie wprowadzić piłkarza na wyższy poziom. Nie pracuje w klubie jeszcze wystarczająco długo, a w poprzednich krajach nie spotkał się z tak dobrymi zawodnikami - dodał.
W obecnym sezonie Sancho rozegrał 35 meczów, w których strzelił 17 goli i zanotował 19 asyst.
Czytaj też:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .