Mike Ashley, właściciel Newcastle, już od kilku lat usiłuje sprzedać klub, ale dopiero teraz - zdaniem "The Telegraph" - podpisał dokument sprzedaży. Ashley kupił klub w 2007 roku, gdy ten spadł do Championship. Brytyjski biznesmen zapłacił wówczas za niego 125 milionów funtów. Teraz szejkowie z Arabii Saudyjskiej mają zapłacić aż 340 milionów funtów.
W sezonie Premier League 2019/20 - zawieszonym po 29 kolejkach - zespół prowadzony przez Steve'a Bruce'a zajmuje 13 miejsce. Największe gwiazdy klubu to: Allan Saint-Maximin, Joelinton, Miguel Almiron, Matt Ritchie czy Jonjo Shelvey, Kibice Newcastle mogą mieć teraz nadzieję, że latem klub wzmocni się wieloma ciekawymi zawodnikami. Zdaniem portalu "Talk Sport", "Sroki" postarają się latem ściągnąć Edinsona Cavaniego oraz Driesa Mertensa.
Urugwajczyk nie otrzyma propozycji przedłużenia kontraktu z Paris Saint-Germain. Zaledwie cztery gole w Ligue 1 i jeden w Lidze Mistrzów - tak mizernie prezentuje się w tym sezonie bilans Edinsona Cavaniego. Na obronę Urugwajczyka trzeba dodać, że mało gra, bo albo leczył urazy, albo przegrywał walkę o skład z Mauro Icardim, pozyskanym latem z Interu Mediolan. Jeszcze w styczniu wydawało się, że napastnik podpisze kontrakt z Atletico Madryt, ale obie strony ostatecznie nie mogły dojść do porozumienia. Później pisało się o zainteresowaniu ze strony klubów Premier League. Cavani trafił do PSG latem 2013 roku, kiedy Napoli zarobiło na nim około 64 milionów euro. Od tego czasu zdobył dla paryskiego klubu 200 bramek.
Do niedawna włoscy dziennikarze byli niemal pewni, że filigranowy Belg przedłuży kontrakt z Napoli, jednak wciąż nie ma oficjalnego potwierdzenia. Dries Mertens to najskuteczniejszych piłkarz w historii neapolitańskiego klubu. W dodatku, jest jednym z ulubieńców kibiców, co powinno skusić go do zostania. Tym bardziej, że pewnie z Napoli pożegna się Arkadiusz Milik. Być może jednak skuszą go wielkie pieniądze, jakie zaoferuje Newcastle.
Nowe gwiazdy miałby do drużyny wkomponować Massimiliano Allegri, były trener Milanu i Juventusu, który od lipca pozostaje bez klubu. Wcześniej ze "Starą Damą" zdobył pięć tytułów mistrza kraju, trzy puchary krajowe, dwa superpuchary i dwukrotne grał w finale Ligi Mistrzów. Obecnie Allegri pozostaje bez pracy w roli trenera.