Dele Alli może zostać zawieszony. Wszystko przez żart z koronawirusa

Dele Alli zażartował z koronawirusa i może mieć kłopoty. Angielski związek piłkarski przyjrzy się filmikowi, jaki piłkarz Tottenhamu zamieścił na Snapchacie. Zawodnikowi grozi nawet zawieszenie!

Dele Alli opublikował na Snapchacie filmik, na którym kpił sobie z mężczyzny azjatyckiego pochodzenia, żartując przy tym z koronawirusa. 23-letni Anglik po fali negatywnych komentarzy usunął nagranie i przeprosił: "Zawiodłem siebie i mój klub." Nie wykluczone jednak, że będzie miał kłopoty, bo sprawą ma się zająć Angielski Związek Piłkarski (FA). 

Zobacz wideo Koronawirus komplikuje kalendarz Formuły 1. Co na to Robert Kubica?

Dele Alli będzie miał kłopoty?

Związek sprawdzi, czy Alli nie naruszył przepisów regulaminu dotyczącego zachowań piłkarzy i innych pracowników klubów w mediach społecznościowych. W grę wchodzi uznanie jego zachowania za obraźliwie i działające na szkodę wizerunku sportu oraz stwierdzenie, że miało na celu obrazę ze względu na rasę, kolor skóry, narodowość lub przynależność etniczną. - Dele Alli został oskarżony o niewłaściwe zachowanie i naruszenie przepisów FA w związku z postem w mediach społecznościowych - czytamy w komunikacie związku.

Anglik przekonuje, że nie zamierzał nikogo obrażać, a był to jedynie żart. Do 5 marca ma czas na przedstawienie swojego stanowiska. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.