Od dłuższego czasu było wiadomo, że Christian Eriksen chce odejść z Tottenhamu Hotspur. Latem chciał przejść do Realu Madryt, ale ostatecznie nie udało mu się zrealizować tego marzenia. Jego kontrakt wygasał wraz z końcem obecnego sezonu, co wykorzystał Inter Mediolan. Według włoskich mediów Duńczyk kosztował 18 mln euro plus kolejne dwa miliony w formie bonusów.
Christian Eriksen po podpisaniu kontraktu z włoskim klubem udzielił szczerego wywiadu "BBC Sport", w którym postanowił zdradzić kulisy swojego odejścia z Tottenhamu:
- Spekulacje pojawiały się w trakcie każdego okienka transferowego w Anglii. Tegoroczne było jednak wyjątkowo nerwowe. Cały czas mówiono o możliwym transferze. Oczywiście jest to temat, o którym wszyscy mówią. Dało się to usłyszeć nawet od fanów, których spotkałem na ulicy. Ja sam od początku byłem jednak szczery, jeśli chodzi o moje intencje. Sam musiałem być szczery, nie chciałem niczego ukrywać, tak jak inni piłkarze - powiedział duński pomocnik.
- Chciałem spróbować czegoś nowego, ale stałem się winnym złej atmosfery wokół transferu. Nie czytałem wszystkich negatywnych rzeczy o mnie, ale część do mnie dotarła. Pisano, że psuję atmosferę w szatni, bo chcę odejść. Stałem się czarną owcą - stwierdził Eriksen.
- W ostatnich latach pojawiło się wiele sytuacji, które sprawiły, że każdy piłkarz mógłby chcieć odejść z klubu, ale tylko ja powiedziałem to publicznie - zakończył nowy piłkarz Interu.
Christian Eriksen grał w Tottenhamie od 2013 roku, gdzie przyszedł z Ajaksu za 13,5 mln euro. Zagrał w 305 meczach, strzelił 69 goli i miał 89 asyst. W tym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach, w których zdobył trzy bramki i zaliczył tyle samo asyst.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Aplikacja Football LIVE Sport.pl