Wtorkowe spotkanie od pierwszej minuty było toczone w bardzo szybkim tempie. Jednak już po kilkunastu minutach gracze United spuścili z tonu i nie wytrzymali pressingu, który stosowali zawodnicy City.
W 17. minucie Kyle Walker zagrał do Bernardo Silvy, a Portugalczyk popisał się atomowym strzałem zza pola karnego. David de Gea nie miał szans na skuteczną interwencję. Minęło pół godziny meczu, a Silva zagrał świetną prostopadłą piłkę w kierunku Rhyada Mahreza, który minął bramkarza i podwyższył prowadzenie gości.
Do przerwy było już 3:0. Kevin De Bruyne zamarkował strzał prawą nogą, czym zmylił Phila Jonesa, i huknął z lewej nogi. De Gea odbił strzał, ale zrobił to tak niefortunnie, że nabił piłką Andreasa Pereirę i ostatecznie wylądowała ona w siatce.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Wciąż przeważało City, ale w 70. minucie Marcus Rashford wykorzystał przytomne zagranie Masona Greenwooda i skutecznie wykończył kontratak gospodarzy. Później wynik się już nie zmienił.
Rewanż półfinału Pucharu Ligi Angielskiej odbędzie się 29 stycznia na Etihad Stadium. W innym dwumeczu 1/2 finału Leicester zmierzy się z Aston Villą.