Koszmarna forma Arsenalu w ostatnich tygodniach sprawiła, że szefostwo klubu miesiąc temu zwolniło Unaia Emery'ego. Tymczasowo ekipę z Emirates Stadium prowadził przez ten okres Fredddie Ljungberg, który jednak nie poprawił wyników zespołu. W pięciu meczach odniósł tylko jedną wygraną.
Arsenal potwierdził w piątek, że nowym menedżerem klubu został Mikel Arteta. Hiszpan to były piłkarz Kanonierów", a od lipca 2016 roku do 19 grudnia 2019 pełnił funkcję asystenta Pepa Guardioli w Manchesterze City.
- To ogromny zaszczyt. Arsenal jest jednym z największych klubów na świecie - powiedział 37-letni nowy trener Arsenalu. - Musimy rywalizować o najwyższe trofea, taki cel postawił przede mną Stan Kroenke, i Joshem Kroenke (amerykańscy właściciele klubu - przyp. DL). Wszyscy wiemy, że jest wiele do zrobienia, aby to osiągnąć, ale jestem pewien, że to zrobimy. Jestem realistą, aby wiedzieć, że to się nie stanie z dnia na dzień, ale obecna drużyna ma mnóstwo talentów, a z akademii przychodzi wielu młodych graczy.
Mikel Arteta poprowadzi Kanonierów już w sobotę w ligowym meczu przeciwko Evertonowi. Dotychczasowy tymczasowy menedżer, Freddie Ljungberg został zwolniony z zajmowanego stanowiska. Szwed dostał odprawę w wysokości 2 mln funtów.