"Everton F.C. potwierdza, że trener Marco Silva opuścił klub. Większościowy udziałowiec Farhad Moshiri, prezes Bill Kenwright oraz zespół dyrektorów pragną podziękować szkoleniowcowi za pracę, którą wykonał w ciągu minionych 18 miesięcy [...]. Nazwisko nowego trenera ogłosimy tak szybko, jak będzie to możliwe" - czytamy w klubowym komunikacie, który wystosowano w czwartkowy wieczór. Tymczasowym trenerem pierwszej drużyny został Duncan Ferguson, dotychczasowy asystent Silvy.
Rudzki: Mourinho dostał ofensywną zabawkę, grzechem byłoby z tego nie skorzystać
Silva pożegnał się z funkcją trenera Evertonu po dotkliwej porażce w derbowym starciu z Liverpoolem (2:5). W sezonie 2019/2020 "The Toffees" zawodzą na całej linii. W 15 kolejkach Premier League zespół z Goodison Park uzbierał zaledwie 14 punktów i znajduje się obecnie w strefie spadkowej (18. miejsce). 42-latek objął zespół w maju 2018 roku. Wcześniej prowadził m.in. Olympiacos, Hull i Watford.
W ciągu ostatnich kilkunastu dni w angielskiej ekstraklasie pożegnano się z aż trzema trenerami. 19 listopada Tottenham zwolnił Mauricio Pochettino, którego zastąpił Jose Mourinho. 10 dni później Arsenal poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Unaiem Emerym (tymczasowym trenerem "Kanonierów" został Freddie Ljunberg). Teraz do tego argentyńsko-hiszpańskiego grona dołączył Portugalczyk Silva.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida