Sergio Aguero zaliczył kolejny w ostatnich latach wypadek samochodowy. Argentyńczyk uszkodził auto w drodze na środowy trening Manchesteru City. Z kolizji wyszedł jednak bez bez szwanku i mógł wziąć udział w treningu. Niestety, przednie zawieszenie jego Range Rovera został uszkodzone, a najbardziej ucierpiało prawe przednie koło.
To nie pierwszy udział w wypadku argentyńskiego napastnika. Dwa lata temu 29-latek jechał taksówką na amsterdamskie lotnisko, która rozbiła się o słup. Aguero złamał wówczas dwa żebra. Co interesujące, piłkarz był wówczas na koncercie kolumbijskiego rapera - Malumy.
Aguero strzelił w tym sezonie osiem bramek dla zespołu Pepa Guardioli i jest na razie najlepszym strzelcem ligi razem z zawodnikiem Chelsea - Tammym Abrahamem.