Piłkarz Manchesteru City oskarżony o rasizm. Zażartował z kolegi z drużyny

Bernardo Silva opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z młodości Benjamina Mendy'ego i porównał go do postaci z jednej z kreskówek. Organizacja antyrasistowska "Kick It Out" uznała żart piłkarza Manchesteru City za rasizm.

- Rasistowskie stereotypy nie są do zaakceptowania. Nawet w formie żartu. Jesteśmy w szoku, że ktoś, kto jest wzorem dla milionów, nie zrozumiał dyskryminującej natury swojego postu - pisze antyrasistowska organizacja "Kick It Out" w specjalnym oświadczeniu. To reakcja na wpis w mediach społecznościowych Bernardo Silvy, który porównał zdjęcie z młodości Benjamina Mendy'ego do postaci z jednej z kreskówek.

Wpis Bernardo SilvyWpis Bernardo Silvy Twitter/Screen

Pep Guardiola broni swojego piłkarza

Sprawą wpisu Bernardo Silvy ma zająć się angielska federacja, piłkarzowi grozi zawieszenie na sześć meczów, ale Joseph Guardiola, szkoleniowiec Manchesteru City, stanowczo broni zawodnika. - Nie wiem, co się stanie. Ale takie organizacje powinny skupić się na innych problemach, ponieważ nie mają pojęcia, o jakim facecie mówią. Bernardo jest jednym z najbardziej ciepłych ludzi, jakich spotkałem w życiu. Obrazek nie dotyczy koloru skóry. On po prostu wziął zdjęcie Benjamina z czasów gdy był młody i skojarzył z tą kreskówką, która była bardzo podobna. Istnieje wiele sytuacji z ludźmi, białymi ludźmi, kiedy patrzysz na kreskówki i twarz wydaje ci się bardzo podobna do czyjejś twarzy i je porównujesz - przyznał Guardiola.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.