Zaskakująco długi rzut karny. "Byłem pewny, że nie strzeli" [WIDEO]

Lyle Taylor popisał się niekonwencjonalnym wykonaniem rzutu karnego. 29-letni Anglik strzelił gola z 11. metrów, nie podbiegając do piłki, a wykonując do niej spacerek, który trwał aż osiem sekund.

Jak będzie wyglądał nowy sezon Premier League?

Zobacz wideo

Lyle Taylor jest chyba najbardziej zrelaksowanym wykonawcą rzutów karnych na świecie. Jego Charlton Athletic grał w sobotę na wyjeździe z Barnsley w meczu 4. kolejki Championship. Gospodarze prowadzili 2:1, gdy w 89. minucie goście otrzymali rzut karny. Ten wykorzystany został przez Taylora, ale w jakże oryginalny sposób! 29-letni Anglik nie podbiegł do piłki, jak to zwykle czynią zawodnicy, a podszedł do niej powolnym spacerkiem. Trwało to osiem sekund.

Tak wyglądał wspomniany rzut karny:

Niektórzy piłkarze nie wytrzymują presji, gdy przychodzi im wykonać rzut karny, ale na pewno nie można tego powiedzieć o Taylorze. Z zimną krwią strzelił gola na 2:2 z Barnsley i to w 89. minucie meczu. - Szczerze mówiąc, myślałem, że tego nie strzeli! Jednak był taki spokojny w tej sytuacji. Jest idealną osobą do wykonywania karnych - chwalił swojego zawodnika trener Charltonu, Lee Bowyer.

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Football LIVEFootball LIVE Football LIVE

Więcej o:
Copyright © Agora SA