W styczniu 2018 r. Liverpool sprzedał Philippe Coutinho do FC Barcelony za 120 milionów euro, jednak do umowy wpisano też szereg dodatkowych zmiennych, opiewających na kolejne 40 milionów. Jak dotąd "Duma Katalonii" przelała na konto Anglików tylko 15 mln euro z tytułu bonusów.
Bundesliga. Gol Roberta Lewandowskiego na 2:2 w meczu z Herthą
Kilka godzin temu stało się jasne, że po 18 miesiącach gry dla "Dumy Katalonii", Brazylijczyk przeniesie się do Bayernu Monachium. Bawarczycy zapłacili za roczne wypożyczenie 27-latka 8,5 mln euro, gwarantując sobie prawo późniejszego wykupu zawodnika za kolejne 120 mln.
Co ciekawe, zakończone sukcesem negocjacje na linii Barcelona-Monachium mogą oznaczać ogromną stratę finansową dla wspomnianego Liverpoolu. Brakujące 25 mln euro, jakie mistrzowie Hiszpanii muszą wypłacić "The Reds" z tytułu bonusów, zostały bowiem obwarowane dwoma warunkami, o których przypomniał właśnie dziennik "Sport". Pierwszy z nich zakłada, że angielski klub otrzyma 20 mln euro, jeśli Coutinho rozegra przynajmniej 100 meczów w barwach "Blaugrany". Kolejne 5 milionów wpłynie na konto "The Reds" w przypadku, gdy Barcelona, z Coutinho w kadrze, wygra Ligę Mistrzów.
Pojawienie się Brazylijczyka w szatni mistrza Niemiec oznacza, że Liverpool, przynajmniej w najbliższym czasie, nie ma co liczyć na dodatkowy zastrzyk finansowy.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE