30-letni Mesut Oezil jest imigrantem trzeciego pokolenia. Nie ma tureckiego obywatelstwa, ale utożsamia się ze społecznością turecką w Niemczech, która stanowi u naszych zachodnich sąsiadów największą grupę imigrancką.
Oezil zrezygnował z reprezentowania Niemiec w lipcu zeszłego roku po mundialu w Rosji. Dwa miesiące wcześniej spotkał się w Londynie z Recepem Erdoganem, tak jak IIkay Gundogan oraz Cenk Tosun. Erdogan walczył wówczas o ponowny wybór na fotel prezydenta Turcji. Zawodnicy twierdzili jednak, że spotkanie nie miało charakteru politycznego. W internecie pojawiło się później ich wspólne zdjęcie z prezydentem, z powodu którego piłkarze byli krytykowani.
Oezil odszedł z kadry, skarżąc się również na rasizm, który miał go dotknąć w reprezentacji Niemiec. Selekcjoner Joachim Loew zaprzeczał temu w mediach.