Brytyjski sąd ukarał Davida Beckhama sześciomiesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów. Były piłkarz Manchesteru United i Realu Madryt musi ponieść konsekwencje tego, że rozmawiał przez telefon komórkowy podczas jazdy. „Becks” dopuścił się złamania przepisów w listopadzie ubiegłego roku.
Beckham będzie musiał też zapłacić 750 funtów grzywny oraz pokryć koszty postępowania sądowego w wysokości 100 funtów. To nie pierwsze drogowe wykroczenie 115-krotnego reprezentanta Anglii. W 2018 roku brytyjskie media donosiły, że emerytowany piłkarz, podróżując po Londynie, znacznie przekroczył prędkość. Wtedy jednak uniknął kary.
Co ciekawe, drogową wpadkę Beckhama wykorzystało polskie Ministerstwo Cyfryzacji, przypominając że w naszym kraju za korzystanie z telefonu komórkowego za kółkiem grozi 5 punktów karnych. Wpis, którego bohaterem jest piłkarz, zamieszczono na Twitterze.