Pomeczowe studio przeprowadzone przez Sky Sports stało się w ostatnich godzinach obiektem drwin internautów. Sytuacja z udziałem Gary'ego Nevilla, Jamiego Carraghera i Kelly Cates bawi internautów do łez.
Wszystko przez realizacyjną wpadkę. Gdy Cates zadała obu panom pytanie, ci odwrócili się na piętach i odpowiadali na nie, zostawiając dziennikarkę daleko za swoimi plecami, co wyglądało tak, jakby traktowali ją jak powietrze. Oczywiście nie ma w tym żadnej złośliwości, a jedynie pomysł producenta programu na zdynamizowanie tego, co dzieje się na ekranie. Wyszło jednak niefortunnie.
- Mocna defensywa Kelly, niesamowicie płynne i zsynchronizowane przejście z obrony do ataku Nevilla i Carraghera, a potem światowej klasy wykończony chód i gestykulacja Gary'ego - śmieje się jeden z internautów, przedstawiając całą sytuację w stylu pomeczowych analiz poszczególnych akcji.
Jak widać poniżej, nie zabrakło także inspiracji muzycznych, w tym wypadku nawiązania do utworu "The Sound of Silence" duetu Simon & Garfunkel.
- Kiedy kobieta daje kosza tobie i twojemu kumplowi, więc wracacie do baru po kolejkę - napisał inny internauta.
Póki co Neville, Carragher i Cates nie odnieśli się do całej sytuacji, podobnie jak telewizja Sky.