Świetna forma Kamila Grosickiego, ale Hull chce zrezygnować z Polaka

Kamil Grosicki rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w życiu. Wszystko jednak wskazuje na to, że Polak latem może zmienić klub, bo Hull City chciałoby się pozbyć zawodnika ze względu na jego wysoki kontrakt. - Wiem, że w mediach dużo mówi się o mojej sprzedaży, ale jestem spokojny - twierdzi Grosicki w rozmowie z Hull Daily Mail.
Zobacz wideo

Kamil Grosicki rozgrywa swój najlepszy sezon w Hull City. Polski skrzydłowy tylko w 2019 roku zdobył już pięć bramek i zaliczył osiem asyst, a w sumie ma ich już 11 w tym sezonie. Grosicki może mocno przyczynić się do tego, że jego Hull powalczy w końcówce sezonu o awans do baraży o Premier League.

Grosicki przyznał, że fiasko negocjacji z Bursasporem w sierpniu 2018 roku wyszło mu na dobre. -To była moja najlepsza decyzja, aby tu zostać. Czuję, że znajduję się w najlepszym momencie swojej kariery sportowej. Ostatecznie mamy bardzo dobry wspólny okres. Czuję się tu komfortowo - mówi piłkarz w Hull Daily Mail.

Polak jest jednak lekko zaniepokojony faktem, że jego umowa wygasa za 14 miesięcy, a jeszcze nikt z klubu nie rozmawiał z nim o jego przyszłości. - Wciąż mam ważny przez rok kontrakt. Jednak nikt z Hull City nie rozmawiał ze mną jeszcze na temat nowej umowy. Jakby ktoś chciałby mnie powiadomić, byłbym wdzięczny.

Świetna forma skrzydłowego rodzi pytanie o ewentualny transfer i ostatni duży kontrakt w życiu piłkarza. - Nikt nie wie, co stanie się latem. W Hull jestem jednak szczęśliwy. Czekam na rozmowę z prezydentem o przyszłości. Wiem, że w mediach dużo mówi się o mojej sprzedaży, ale jestem spokojny  – dodaje Grosicki.

Wszystko jednak wskazuje na to, że skrzydłowy latem odejdzie. Hull nie oczekuje za niego wielkiej kwoty, chce pozbyć się piłkarza ze względu na jego wysokie zarobki. Grosicki może jednak szukać klubu mając za sobą bardzo dobry sezon, a to otwiera mu wiele możliwości. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA