Łukasz Fabiański pewny i spokojny. Liverpool stracił punkty. Wielkie emocje w walce o mistrzostwo

- Znakomity Łukasz Fabiański, znakomite stałe fragmenty West Hamu i walka o mistrzostwo Premier League znów mega ciekawa - napisał po meczu w Londynie Maciej Sawicki, sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zespół polskiego bramkarza remisował na własnym stadionie z Liverpoolem 1:1 (Mane 22. min., Antonio 28. min.) i sprawił, że walka o mistrzostwo Anglii zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Liverpool jest liderem Premier League, ale w ostatnich dwóch meczach stracił cztery punkty. Remisy z Leicester i West Hamem spowodowały, że Manchester City zbliżył się do zespołu Juergena Kloppa. Drużyna Pepa Guardioli wygrała swój ostatni mecz z Arsenalem 3:1 i traci do "The Reds" już tylko trzy punkty. W następnej kolejce Liverpool zagra na własnym stadionie z Bournemouth, a Manchester City na wyjeździe z Evertonem. Do końca sezonu Premier League zostało 13 kolejek. Zespół Łukasza Fabiańskiego zajmuje 12. miejsce w tabeli.

Łukasz Fabiański w formie

Polak w poniedziałkowy wieczór był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. Imponował pewnością i spokojem, ale przy golu Sadio Mane był bez szans. Senegalczyk wykorzystał swoją technikę, obrócił się z piłką w polu karnym i strzałem z kilku metrów pokonał Fabiańskiego. Portal WhoScored.com ocenił występ Polaka na 7,5 w 10-stopniowej skali. To czwarta najlepsza ocena ze wszystkich piłkarzy, którzy pojawili się w poniedziałek na murawie Stadionu Olimpijskiego w Londynie.