Bournemouth przegrało z The Blues, ale wynik byłby zdecydowanie wyższy, gdyby nie znakomite interwencje Artura Boruca. Polski bramkarz zrobił duże wrażenie na swoim trenerze. - Boruc był po prostu fenomenalny. Ten bramkarz zawsze się podnosił i dobrze radził w najtrudniejszych próbach. Miał wiele świetnych interwencji. Nie wiem też, w jaki sposób obronił strzał Giroud. To jest prawdziwy profesjonalista - mówił po meczu Eddie Howe, trener drużyny.
„90min.com" oceniło Boruca najlepiej w drużynie, ale takie same noty dostali Hazard (Chelsea) i Brooks (Bournemouth). Z kolei portal whoscored.com wybrał go najlepszym piłkarzem meczu, Polak dostał ocenę 8/10.
Dla Boruca był to dopiero czwarty mecz w tym sezonie. Polak jednak ani razu nie zagrał w Premier League.