Latem doszło w Arsenalu do rewolucji, bo Arsene`a Wangera zmienił Unai Emery. Nowy szkoleniowiec szybko się zaaklimatyzował w Londynie, a Kanonierzy spisują się w tym sezonie bardzo dobrze. W niedzielę ograli Tottenham 4:2, choć do przerwy przegrywali 1:2. Drużyna Emery`ego plasuje się na czwartej pozycji w Premier League, a w tabeli przewodzi Manchester City.
Zwycięstwo Arsenalu skomentował także Wojciech Szczęsny, były zawodnik Kanonierów.
W przeszłości polski bramkarz często kpił z drużyny Kogutów, gdy ta przegrywała ważne spotkania w Premier League oraz w Lidze Mistrzów. I choć Szczęsny się z nich nabijał, to oni wobec niego potrafili się zachować z dużą klasą.