- Jestem zły. Jestem zdenerwowany na moich piłkarzy i oni o tym wiedzą. Nie mogę sobie z tym poradzić, gdy brakuje im prostych rzeczy: prostego podania, kontrolowania piłki. Rozmawialiśmy o tym wiele razy, dlatego zamierzam pokazać im, że możemy to poprawić - powiedział Guardiola po sobotnim spotkaniu.
Hiszpański szkoleniowiec zarządził, że w niedzielę, zamiast planowanego dnia wolnego, piłkarze odbędą specjalny trening taktyczny, podczas którego on sam wyjaśni im, co wyglądało źle w starciu z Fulham.
Zdaniem angielskich mediów, były trener Bayernu Monachium i FC Barcelony największe pretensje miał do dwóch zawodników. Nie wiadomo jednak o kogo chodzi, trudno też wskazać, kto zawinił najbardziej, biorąc pod uwagę to, że Manchester prowadził już od 3. minuty.
Według Guardioli tylko perfekcjonizm i ciężka praca zagwarantują jego drużynie sukces w Lidze Mistrzów, a właśnie triumf w tych rozgrywkach ma być głównym celem The Citizens w tym sezonie.
***
>> Bundesliga. Robert Lewandowski wzorem dla byłego napastnika Barcelony
>> Reprezentacja Polski. Jerzy Brzęczek: Jakub Błaszczykowski może nie dostać powołania
>> Jerzy Brzęczek o Adrianie Mierzejewskim: Powołanie? Nie ma tematu