Liga angielska. Arsene Wenger zostanie najlepiej zarabiającym trenerem na świecie?

Dyrektor w Paris Saint Germain, a może trener klubu ligi chińskiej? Arsene Wenger, który po sezonie rozstanie się z Arsenalem, może przebierać w ofertach. "The Mirror" twierdzi, że Francuz ma szansę zostać najlepiej zarabiającym trenerem na świecie. Z tygodniówką wynoszącą około pół miliona funtów!

Wenger prowadzi Arsenal od 1996 roku. Przez 22 lata zdobył z nim m.in. trzy tytuły mistrza Anglii, siedem Pucharów Anglii i siedem Tarcz Wspólnoty. W październiku skończy 69 lat. Ale choć odchodzi z londyńskiego klubu, zapewnia, że nie czuje się tak stary, by nie zostać w świecie piłki.

Francuskie media informują, że posadę dyrektora generalnego wciąż jeszcze aktywnemu trenerowi proponuje Paris Saint Germain. Nowym szkoleniowcem zespołu mistrza Francji zostanie Thomas Tuchel, Wenger na to stanowisko nie ma szans. Nasser Al-Khelaifi, czyli szef klubu, który dobrze zna się z Wengerem, chciałby uczynić z niego łącznika między sobą, a Niemcem. Ale Wenger jest podobno nadal zainteresowany prowadzeniem drużyny.

To chce mu umożliwić jeden z chińskich klubów. "The Mirror" pisze, że za prowadzenie chińskiej drużyny (nazwa nie pada) Francuz miałby zarabiać więcej niż Marcelo Lippi za pracę z reprezentacją Chin. Według danych "The Mirror" Włoch otrzymuje 460 tys. funtów tygodniowo. 

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.