Premier League. Jan Bednarek zagra w podstawowym składzie przeciwko Chelsea

Zgodnie z informacjami, które krążą wśród mediów, Jan Bednarek zagra w podstawowym składzie w sobotnim spotkaniu z Chelsea.

Jeżeli plotki potwierdzą się, to dla byłego piłkarza Lecha Poznań mecz z mistrzem Anglii będzie debiutem w Premier League. Jak to tej pory Bednarek w pierwszym zespole Southampton zagrał w dwóch spotkaniach. Pierwsze było jeszcze pod koniec sierpnia w Pucharze Ligi z Wolverhampton (0:2). Polak zagrał wtedy 73 minuty. W drugim pojedynku (już w tym roku) przeciwnikiem "Świętych" było Fulham (1:0) w FA Cup. Tam Bednarek zagrał pełne 90 minut.

Niewielkie doświadczenie 22-latka wydaje się nie być przeszkodą dla trenera klubu, Marka Hughesa. Menadżer Southampton co prawda nie potwierdził plotek, jednak z jego słów można doszukać się potwierdzenia doniesień. - Jeszcze nie miał przetarcia w Premier League, co przemawia przeciwko niemu, ale z tego, co widziałem podczas treningu i patrząc na jego postawę, wygląda na dobrego młodego gracza - powiedział 55-latek.

Trener "Świętych" bardzo chwalił reprezentanta Polski podczas konferencji prasowej. -To pewny siebie młody człowiek. Ma dobrą sylwetkę i idealny wzrost, a do tego niezłe umiejętności techniczne. - mówił Hughes, po czym dodał: -To piłkarz z międzynarodowego poziomu, młody, ale mierzył się już z najlepszymi. Najbardziej podoba mi się to, w jaki sposób porozumiewa się z kolegami w defensywie. Robi to naprawdę dobrze, zawsze podpowiada kolegom z obrony, a to bardzo dobra cecha. - dodał trener.

Na decyzję o wystawieniu Bednarka w podstawowym składzie Southampton na pewno mogło wpłynąć również zawieszenie Jacka Stephensa. 24-latek został ukarany czerwoną kartką w spotkaniu z Arsenalem, a dodatkowo komisja ligi zadecydowała, że obrońca "Świętych" nie będzie mógł zagrać w trzech kolejnych pojedynkach.

W obliczu słabej dyspozycji Mayi Yoshidy, przed Bednarkiem bardzo dobra okazja, by pokazać się trenerowi w spotkaniach o najwyższą stawkę i na dłużej zadomowić się w składzie Southampton.

Dla zespołu Marka Hughesa najbliższe tygodnie będą kluczowe. Drużyna aktualnie znajduje się na 18. miejscu, czyli pierwszym które zagrożone jest degradacją do Championship. Do bezpiecznej strefy brakuje im 3 punkty. Należy jednak pamiętać, że "Święci" maja jedno spotkanie zaległe do rozegrania. Dlatego dobra postawa Bednarka w tych spotkaniach może znacząco podwyższyć notowania u trenera.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.