18 listopada Ibrahimović wrócił na boisko po siedmiu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją więzadeł krzyżowych. Tej Szwed nabawił się podczas meczu Ligi Europy z RSC Anderlechtem w poprzednim sezonie.
36-letni napastnik wszedł na 13 minut w meczu z Newcastle, później w roli rezerwowego na boisku pojawiał się jeszcze w spotkaniach z Brighton i Watfordem w Premier League oraz z FC Basel w Lidze Mistrzów.
Chociaż Ibrahimović dopiero dochodzi do pełni formy, to brytyjskie media już spekulują nt jego nowej umowy w klubie z Old Trafford. Ostatni kontrakt z Manchesterem United Szwed podpisał pod koniec sierpnia, trzy miesiące przed powrotem do gry. Wg mediów napastnik ma dżentelmeńską umowę z Jose Mourinho i obaj panowie już w styczniu rozpoczną pierwsze rozmowy ws. nowego kontraktu. Obecny wygasa wraz z zakończeniem tego sezonu.
Ibrahimović ma być zdeterminowany do tego, by na koniec kariery w sowim CV dopisać triumf w Premier League. W tym sezonie będzie to bardzo trudne, bo po 14 kolejkach zespół Mourinho traci już osiem punktów do prowadzącego Manchesteru City.