- Praca z Marcinem była absolutną przyjemnością. Jego wpływ na drużynę i poświęcenie wykraczają daleko poza to, co widać na boisku. To jeden z największych profesjonalistów, z jakim kiedykolwiek pracowałem - powiedział Shakespeare.
- Pamiętam, gdy sprowadziliśmy Marcina. Wiedzieliśmy, że pozyskujemy bardzo doświadczonego zawodnika, reprezentanta swojego kraju z dużymi umiejętnościami. Ale zyskaliśmy również kogoś o niesamowitym charakterze, lidera. Dzięki swoim wygórowanym standardom sprawiał, że wszyscy wokół niego rozwijali się.
- Poświęcił się dla tego zespołu i zasługuje na nasze ogromne podziękowania. Życzymy mu powodzenia w dalszej karierze - zakończył Shakespeare.
Wasilewski grał w Leicester od 2013 roku, gdy zespół zdołał awansować z Championship do Premier League. W pierwszych dwóch sezonach był podstawowym zawodnikiem drużyny. Potem częściej siedział na ławce rezerwowych. W obecnym sezonie wystąpił tylko w trzech meczach pucharowych, jednym spotkaniu ligowym i jednym meczu Ligi Mistrzów.