- To porównanie nie jest dla mnie ważne. Chcę jedynie mieć Grosickiego w swoim składzie - powiedział trener Hull City Marco Silva. - Chcę by grał, tak jak umie najlepiej. Takiego piłkarza, urodzonego skrzydłowego, nie mamy w naszym składzie. Jest szybki i dobrze wyszkolony technicznie, może wzbogacić nasz zespół.
Polak trafił do Hull City z Rennes w ostatnim dniu zimowego okna transferowego za 9 mln euro (kolejny milion w bonusach). Podpisał 3,5-letni kontrakt i zadebiutował w sobotę z Liverpoolem, podobnie jak i dwaj inni nowi piłkarze - Alfred N'Diaye i Andrea Ranocchia. Grosicki zaliczył udany występ. Miał udział przy pierwszej bramce i został pozytywnie oceniony przez brytyjskich dziennikarzy.
Oczekiwania wobec Grosickiego są ogromne, bo Hull jest 18. w tabeli i rozpaczliwie broni się przed spadkiem. Pod okiem nowego trenera spisuje się jednak nieźle - wygrało 3-1 z Bournemouth, przegrało 0-2 z Chelsea, zremisowało 0-0 z Manchesterem United i wygrało z Liverpoolem 2-0.
Najbardziej wartościowi piłkarze w Europie. Najwyżej Neymar, ale są też Lewandowski i Zieliński