Samir Nasri: Pep Guardiola zakazuje seksu po północy

- Guardiola powiedział, że z moimi umiejętnościami nie powinienem być w Manchesterze City, a w Barcelonie - zdradza wypożyczony z Anglii do Sevilli Samir Nasri

Gdy Pep Guardiola przybył latem do Manchesteru City, nie pozwolił Samirowi Nasriemu na treningi z pierwszym zespołem. Francuski pomocnik świetnie radzi sobie obecnie na wypożyczeniu w Sevilli, ale były trener Barcelony i Bayernu Monachium uznał, że zawodnik ma nadwagę.

Nasri był w poniedziałek gościem francuskiego programu "L'Equipe du sori", w którym zdradził, co myśli o Hiszpanie. Opowiedział też m.in., że Guardiola zabrania wszystkim swoim piłkarzom (Messiemu też!) seksu po północy - nawet jeśli następnego dnia mają wolne.

- Będę szczery, zakochałem się w Sampaolim. To miks Bielsy i Guardioli, który zresztą uświadomił mi parę rzeczy przed sezonem. Guardiola powiedział, że jest ze mną paskudnie, mówił mi to kilka razy, a nawet kopnął mnie w tyłek, dosłownie - przypominał sobie piłkarz.

- Gdy wróciłem z wakacji, po roku problemów z kontuzjami i kłopotów osobistych, byłem trochę nie w formie. Nie tak bardzo jak mówiono, ale miałem parę, cztery kilogramy nadwagi. Dla Guardioli, przesadzisz o 2,5 kg i nie trenujesz z grupą - mówi Nasri.

- Guardiola powiedział, że z moimi umiejętnościami nie powinienem być w Manchesterze City, a w Barcelonie. Trochę dyskutowaliśmy, chciał, żebym został i grał dla niego. Powiedziałem, że nie, skoro nie może zapewnić mnie o miejscu w podstawowej jedenastce, a ja chciałem grać. Powiedział, że, jego zdaniem, robię błąd, ale wciąż mam dwuletni kontrakt.

- U niego, seksualna aktywność piłkarzy musi mieć miejsce przed północą, żeby dobrze się wyspali. Nawet jeśli nazajutrz mają wolne. Mówił, że nakazał tak Messiemu i od tego czasu jego mięśnie się poprawiły - opowiadał Nasri.

Szczęsny i Błaszczykowski w jednej drużynie. To postrach wszystkich komentatorów!

Tak efektownych regat nie ma nigdzie w Polsce!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.